W związku z wessaniem mnie o przerażającej otchłani zwanej sesją poprawkową usprawiedliwiam się, że do czwartku włącznie nie będzie mnie zupełnie, a i potem do 24 raczej szalonej obecności oczekiwać nie można. I w związku z tym związkiem upraszam o wyrozumiałość i niekaranie moich postaciek za wszelkie braki, wszystko zostanie skrupulatnie nadrobione jak już tylko uporam się z życiem właściwym.