|
| Jensen Kinghsley | |
|
+4Casey O'Sullivan Marcin Wroński Cristina Reed Jensen Kinghsley 8 posters | |
Autor | Wiadomość |
---|
Jensen Kinghsley Dyrektor
Liczba postów : 270 Join date : 19/07/2012
| Temat: Jensen Kinghsley Pon Lip 23, 2012 9:08 pm | |
| | |
| | | Cristina Reed Klasa VI
Liczba postów : 720 Join date : 24/07/2012
| Temat: Re: Jensen Kinghsley Nie Sie 05, 2012 12:01 pm | |
| Szanowny prof. Kinghsley,
Z dniem dzisiejszym składam rezygnację z uczestnictwa w lekcjach zaawansowanych eliksirów. Po przeanalizowaniu mojej sytuacji naukowej doszłam do wniosku, że źle oceniłam swoje możliwości i wybrałam za wiele przedmiotów, zaś z eliksirami nie mam zamiaru wiązać swojej przyszłości.
Z poważaniem, CReed
| |
| | | Marcin Wroński Wicedyrektor
Liczba postów : 769 Join date : 20/07/2012
| Temat: Re: Jensen Kinghsley Wto Sie 21, 2012 1:01 pm | |
| Stary,
właśnie załatwiam nam kolejną dostawę bimbru na Noc Duchów. Ten rok będzie należał do nas dwóch, chociaż i tak Ty pewnie wleziesz mi na głowę, aby k r ó l o w a ć... Ale co tam. Ja się za to nie obrażam. Mam nadzieję, że w tym roku zaproszą Piszczące Nieśmiałki - od dawna mam chrapkę na numerek z Bonnie White... Czy mogę skorzystać w takiej sytuacji z Twojego gabinetu, gdybym nie dobiegł do swojego? | |
| | | Marcin Wroński Wicedyrektor
Liczba postów : 769 Join date : 20/07/2012
| Temat: Re: Jensen Kinghsley Sob Sie 25, 2012 1:02 am | |
| Mój Kochany Dzióbaszku!
Brak drzwi jakoś mnie nie przeraża. Ba! Stwierdzam, że to jest bardziej klimatyczne. Mam nadzieję, że wysadziłeś je w naprawdę dobrym stylu, a to znaczy, że razem z framugą i kawałkiem ściany. Czytałem niedawno w Czarownicy (nie pytaj skąd to czasopismo wzięło się w moich rękach, wolisz nie wiedzieć), że jest to najnowszy trend jeśli chodzi o wystroje w domach, gabinetach oraz wszelakich pomieszczeniach. Uczniowskie eliksiry są źródłem większej fazy niż szkocka lub nawet bimber Józka? Nie wierzę! Czy możesz i mi podać coś takiego? Wiesz... Jak zwykle - niby kontrolowany ubytek, a jednak nie. Nie ma jak to hogwarcki przemyt w naszym wykonaniu. Głupia dziwka? Znaczy kto? Ta naga uczennica czy eliksir? Czy kurna ta stara sowa mojej matki, która patrzy obecnie na mnie jak wytrzeszcz i wygląda jakby ktoś nasrał jej na łebek? Ooo, Noc Duchów. Mam nadzieję, że nie zesikam się w swoją zbroję. Tak, dobrze czytasz! Co do ksiąg - nie sprawdzałeś w tym śmierdzącym sklepie na Pokątnej, gdzie sprzedają różne, używane rzeczy? Oni tego całkowicie nie kontrolują - tak samo jak naszego przemytu bimbru.
| |
| | | Marcin Wroński Wicedyrektor
Liczba postów : 769 Join date : 20/07/2012
| Temat: Re: Jensen Kinghsley Czw Sie 30, 2012 2:48 pm | |
| Kche, kche, kche! Tak, masz moje przyzwolenie, że możesz patrzeć jak uprawiam seks. W sumie… Przecież i tak już wiele razy mnie na tym przyłapałeś. Mam nadzieję tylko, że nie będziesz kradł mi partnerki jak to miało miejsce w ’90. Nie mam nic przeciwko temu, aby być królikiem doświadczalnym. Eliksiry uczniowskie zawsze mnie fascynowały. Głównie zaczęło się to od lekcji, podczas której zamiast eliksiru uspakajającego sam uwarzyłem sobie eliksir dający takiego kopa… Faza trzymała mnie z dobre trzy dni! Szkoda tylko, że przez sześć dni leżałem w Skrzydle. Mimo to – to były najcudowniejsze trzy dni w moim życiu! Dziwka uczennica? Chujowa ślizgonka? Aż boję się zapytać co ci zrobiła… Jednak dziwię się, że ją tak wyzywasz. Jesteś mistrzem eliksirów, dude! Wystarczy tylko jej coś podać… I koniec nerwacji! Ja tak zawsze robię – tyle, że nie podaję komuś eliksirów, a ciskam zaklęciem. | |
| | | Cristina Reed Klasa VI
Liczba postów : 720 Join date : 24/07/2012
| Temat: Re: Jensen Kinghsley Sro Wrz 05, 2012 10:15 pm | |
| Tak. To jest, proszę państwa, wyjec. A wiadomość, którą za chwilę usłyszy Jensen, została wypowiedziana pełnym wściekłości (no, nadal z nutką rozbawienia, bo była zachwycona swoim wyjściem) głosem Cristiny Reed:
PIEPRZ SIĘ SAM, KINGHSLEY!!! | |
| | | Marcin Wroński Wicedyrektor
Liczba postów : 769 Join date : 20/07/2012
| Temat: Re: Jensen Kinghsley Czw Wrz 06, 2012 11:16 am | |
| Musimy porozmawiać. Kiedyś tam... Bo zaczynam się gubić w tym wszystkim co się dzieje dookoła. | |
| | | Cristina Reed Klasa VI
Liczba postów : 720 Join date : 24/07/2012
| Temat: Re: Jensen Kinghsley Czw Wrz 06, 2012 8:22 pm | |
| To ty lepiej mi powiedz, o co w tym wszystkim chodziło. Koniec końców i tak by się domyślili, ale ty musiałeś wyjść na środek sali i ogłosić to wszem i wobec, tak? Nie rozumiem tego, Jensen. Chciałeś dać mi coś do zrozumienia? Pogrywasz ze mną? Powiedz wprost, bo ja się zwyczajnie gubię, nie wiem, czy to miał być po prostu dowcip, ot, przyszło Ci do głowy, więc to zrobiłeś... Wystarczająco ciężko jest mi ogarnąć ten bałagan w mojej głowie bez takich akcji, Jens. | |
| | | Cristina Reed Klasa VI
Liczba postów : 720 Join date : 24/07/2012
| Temat: Re: Jensen Kinghsley Pią Wrz 07, 2012 4:55 pm | |
| Najgorszy, bo ugodził też w Ciebie?
Super. Zajebiście wręcz. Dzięki za przypomnienie mi, co tak naprawdę ma dla Ciebie znaczenie, bo już udało mi się zapomnieć. | |
| | | Cristina Reed Klasa VI
Liczba postów : 720 Join date : 24/07/2012
| Temat: Re: Jensen Kinghsley Pią Wrz 07, 2012 7:27 pm | |
| Nie, nie był. Ale w przeciwieństwie do Ciebie, nie pokazał, jak bardzo ma na mnie wyjebane przed całą szkołą.
Nadal bądź po prostu sobą, a nie będzie mi to grozić. Naprawdę, ulżyło mi. Przez chwilę miałam wrażenie, że faktycznie mogłabym się w Tobie zakochać, teraz czuję się o wiele, wiele lepiej. Bardziej sobą. Nie uważasz, że byłoby dziwne, gdybym nagle przestała 'flirtować' (bo ja bym tak tego nie nazwała), skoro zawsze to robiłam? Nie chciałabym, żebyś przeze mnie musiał spędzić parę lat w towarzystwie dementorów. Podobno straszne z nich ponuraki, jeszcze byś się załamał, że ktoś może nie doceniać Twojego poczucia humoru.
xoxo, PS. Serio, już mi lepiej. Wiedziałam, że zawsze mogę na Ciebie liczyć! | |
| | | Cristina Reed Klasa VI
Liczba postów : 720 Join date : 24/07/2012
| Temat: Re: Jensen Kinghsley Sob Wrz 08, 2012 5:23 pm | |
| Jesteśmy straszni, Jens. Już wydawało mi się, że udało nam się dogadać, że wyjaśniliśmy sobie wszystko, że znaleźliśmy nić porozumienia, a tu proszę - zaczynamy od początku... I nie, nie oskarżam teraz ciebie. To tak samo moja wina, co Twoja. Rozumiem, że prawo na wyłączność dotyczy też rozmawiania z innymi facetami, niż ty? Przecież to był Marcin, (podkreślone jakieś siedem razy, a koniec końców nawet wzięte w ramkę) do cholery! Czyli ty masz prawo tańczyć z najbardziej napalonymi laskami w Hogwarcie, a ja nawet nie mogę rozmawiać z naszym wspólnym przyjacielem?
Okej, to brzmi, jakbym była zazdrosna. W tej "przyjaźni" zazdrość jest zdecydowanie Twoją domeną (no i w Twoim wykonaniu wychodzi całkiem uroczo).
Nie chcę znowu się z Tobą kłócić. Wystarczy mi to, że wpakowałam się w niezłe bagno z Ellie, i tak, możesz powiedzieć, że jestem zupełnie niemyślącą kretynką, nawet ci przyklasnę (chociaż Ty pewnie nazwałbyś mnie lepiej). | |
| | | Marcin Wroński Wicedyrektor
Liczba postów : 769 Join date : 20/07/2012
| Temat: Re: Jensen Kinghsley Sob Wrz 08, 2012 6:24 pm | |
| Pasuje Ci następna sobota koło 20? Wszystko jedno gdzie, może być nawet w Świńskim Łbie. Będę miał dużo Ci do opowiedzenia. Stwierdzisz, że zwariowałem do końca... Ale cóż, raz się żyje! | |
| | | Cristina Reed Klasa VI
Liczba postów : 720 Join date : 24/07/2012
| Temat: Re: Jensen Kinghsley Sob Wrz 08, 2012 9:23 pm | |
| Chyba powinieneś zdefiniować słowo: flirtować, bo nigdy nie pomyślałabym, że może mnie dotyczyć. No kurde, przecież ja nie prowadzę jakiś durnych gadek, ja się nawet do tego nie nadaję. Jestem zbyt bezpośrednia.
Nie pomyślałeś, że może jesteś pod tym względem wyjątkowy?
Poza tym nigdy nie przespałabym się z Marcinem. Nie chciałabym, żebyście stoczyli o mnie epicki pojedynek, Twoje ego mogłoby się nie pozbierać po sromotnej porażce. Wybacz. Nie mogłam się powstrzymać, te słowa same cisnęły się na pergamin. Gdyby nie to, że nadal wyglądają tak ślicznie, skreśliłabym je, żeby zostało tylko to zdanie wyżej.
Nie wierzę, że naprawdę się Tobie tłumaczę... Z Marcinem rozmawiałam przed tym, jak przyszedłeś, a później sam zaczepił Baxtera, przy którym akurat byłam. O tym, że idę do Baxa uprzedziłam Cię wcześniej. Okej. Nie zaufasz mi, więc powiedz, jaki to ma sens, skoro najwyraźniej uważasz mnie za gówniarę, która nie potrafi dotrzymać obietnicy? Nie powiedziałam, że tylko Ciebie chcę, jedynie po to, żebyś się wtedy ze mną pieprzył. Miło byłoby, gdybyś to wreszcie zrozumiał. Ale może masz rację. Więcej Ci się narzucać nie będę. Już naprawdę bez odbioru. | |
| | | Cristina Reed Klasa VI
Liczba postów : 720 Join date : 24/07/2012
| Temat: Re: Jensen Kinghsley Nie Wrz 09, 2012 1:39 am | |
| Twoja zazdrość obejmuje też trójkąciki? Oficjalnie stwierdzam, że mieszanie ginu, soku dyniowego i czekoladek z likierem wiśniowym nie jest najmądrzejsze. Zamiast się upić śnił mi się nasz trójkąt z Nadią. A pod koniec przyplątał się jeszcze Jake, który wrzeszczał, że mamy się nie zbliżać do szafy, bo na szafie tylko on może pieprzyć swoją żonę... Myślisz, że mam jednak te durne wieszcze sny? Na chuja Salazara, jak mi napierdala głowa...
Twoja na zawsze, | |
| | | Marcin Wroński Wicedyrektor
Liczba postów : 769 Join date : 20/07/2012
| Temat: Re: Jensen Kinghsley Nie Wrz 09, 2012 10:54 am | |
| Pacnąłem sobie datę w kalendarz, aby nie zapomnieć. Rzucę jeszcze parę zaklęć na swój gabinet, żeby nam już nikt nie przeszkadzał. Taaak, zrozumiałem, że masz mi coś ważnego (bardziej niż ja) do powiedzenia. | |
| | | Jensen Kinghsley Dyrektor
Liczba postów : 270 Join date : 19/07/2012
| Temat: Re: Jensen Kinghsley Nie Wrz 09, 2012 3:49 pm | |
| Listy od Cristiny bezpośrednio lądowały w kominku. | |
| | | Marcin Wroński Wicedyrektor
Liczba postów : 769 Join date : 20/07/2012
| Temat: Re: Jensen Kinghsley Nie Wrz 09, 2012 3:54 pm | |
| Na górze róże, na dole fiołki, a my się kochamy jak dwa aniołki! P.S. Kurde, wiedziałem, że mnie coś zdradzi... Pieprzony kolor atramentu!!! | |
| | | Marcin Wroński Wicedyrektor
Liczba postów : 769 Join date : 20/07/2012
| Temat: Re: Jensen Kinghsley Czw Wrz 20, 2012 9:05 pm | |
| Jakiś melanż przedświątecnzy się szykuje czy nie? Potrzebuję się najebać. I tak porządnie. Dziadek przysłał mi kolejną skrzynkę bimbru. Wpadasz? Może nawet dzisiaj wieczorem? | |
| | | Marcin Wroński Wicedyrektor
Liczba postów : 769 Join date : 20/07/2012
| Temat: Re: Jensen Kinghsley Pon Wrz 24, 2012 11:39 am | |
| Czekam u siebie w gabinecie! Jeśli nie znajdziesz spodni, nie martw się. U mnie panuje taki gorąc jakbyśmy przenieśli się do tropików. Sam ledwo co wytrzymuję w ubraniu. Bynajmniej wódka jest zimna (jak ja kurna kocham czary)! Weź popitę, bo zamierzam obalić naprawdę dużo! | |
| | | Casey O'Sullivan Przemytnik Alkoholu
Liczba postów : 164 Join date : 19/07/2012
| Temat: Re: Jensen Kinghsley Wto Paź 02, 2012 8:47 am | |
| Cholerny Jensenie! Nie wiem jak to obrać w słowa, ale jesteś cholernie dziwną istotą. Coś mnie doszły słuchy, że lubisz obcować w towarzystwie uczennic. To wręcz cudowne! Z takiej okazji nie pozostaje mi nic innego jak uczcić Cię i zwolnić się z pozycji dyrektora. Chciałbyś moje miejsce? To znaczy dostajesz moje miejsce. Napisałbym to do tego innego nauczyciela, co jeszcze na początku roku był moim zastępcą. Jak mu tam było? Dorian Ivablabla? Nie pamiętam. Nie mam dobrej głowy do nazwisk. W każdym bądź razie czuj się władcą Hogwartu i nie splam honoru dyrekcji i wydaj dekret zezwalający na romanse miedzy uczennicami a nauczycielami. Dokładnie tak! Na odwrót nie wchodzi w grę. Potraktuj to jako ostatnią wolę tonącego statku. Uch, ale czy ten okręt kiedykolwiek był na szczycie fali? Mniejsza z tym. Nie znam Cię za dobrze, ale źle ci z oczu patrzy. A to już coś! Szkoła Magii i Czarodziejstwa nie jest moim miejscem. Gdybyś łaskawie chciał odpisać to daj sowie jakieś ubranko, bo wybywam do Rosji. P.S. Liczę na jakąś flaszkę dobrego alkoholu i TYM RAZEM bez żadnego eliksiru. | |
| | | Marcin Wroński Wicedyrektor
Liczba postów : 769 Join date : 20/07/2012
| Temat: Re: Jensen Kinghsley Wto Paź 02, 2012 10:44 am | |
| Nie wiem czy mi się pomyliło czy w święta wypada Prima Aprilis? Zaraz poszukam w kalendarzu. Kurwa, nie ma nic takiego w kalendarzu. W dodatku moja matka stwierdziła, że chyba sobie żartuję, bo jedynym kalendarzem, który posiadała był taki, w którym zaznacza kiedy dostała okres. *w tym miejscu list był nieco zapaćkany przez prawdopodobnie mleko oraz płatki śniadaniowe* Znowu przeczytałem ten list. Przepraszam za zabrudzenia, ale nie chce mi się szukać nowego pergaminu. Jeśli bycie wice dyrektorem nie nakłada na mnie obowiązku pastowania Ci butów, to spoko! Będziemy rządzić tą szkołą! Wódka dla wszystkich! P.S. Wybacz, że nie mam pieczęci, ale chyba zjadł ją Jarvis... Przynajmniej tak twierdzi moja matka. | |
| | | Marcin Wroński Wicedyrektor
Liczba postów : 769 Join date : 20/07/2012
| Temat: Re: Jensen Kinghsley Wto Paź 02, 2012 11:28 am | |
| Gorsze prace? Zaczynam się bać! Mimo to cieszę się, że nie zostałem mianowany na kierownicze stanowisko sprzątające... Chociaż może pod nazwą 'wicedyrektor' masz to na myśli? Sprzątanie trupów, testowanie eliksirów, torturowanie uczniów (bardzo chętnie użyję swoich zaklęć na młodym Shepardzie albo na Króliku!). Moja matka codziennie mnie zaskakuje. Ostatnio, oglądając Star Warsy, wpadłem na pomysł, że zostałem spłodzony przez midichloriany albo inne dziwne coś, które ukradła z Departamentu Tajemnic. Tak porąbanej kobiety niż ona jeszcze nie poznałem. A wg to mój dziadek posyła Ci pozdrowienia i dopytuje się czy w wakacje znowu wpadasz do Polszczy. Zresztą... Moje "kuzynki" (trudno nazwać je kuzynkami, ale zawsze noszą to samo nazwisko co ja) także dopytują się o Ciebie, ogierze. | |
| | | Elizabeth Hall Klasa VI
Liczba postów : 209 Join date : 19/07/2012
| Temat: Re: Jensen Kinghsley Wto Paź 02, 2012 4:10 pm | |
| Jensen od Lizzie dostaje co następuje: kubek gryzący w nos, warczące freesbe, butelkę Krwiosyropu ;2 Żelowe Ślimaki; Miętowe Ropuchy [5szt]; 12 Szklanych Próbówek | |
| | | Marcin Wroński Wicedyrektor
Liczba postów : 769 Join date : 20/07/2012
| Temat: Re: Jensen Kinghsley Wto Paź 02, 2012 6:08 pm | |
| Pewna płomykówka przyniosła do Ciebie paczuszkę opatrzną takim bilecikiem: [You must be registered and logged in to see this image.]Zawartość: Wełniane gacie, para skarpet, które zaczynają wrzeszczeć, kiedy śmierdzą, pudełko Urokliwych Czekoladek, butelka Bimbru Wrońskiego, kawał makowca Ani Wrońskiej, zużyte stringi Pauliny Wrońskiej, kończąca się szminka Dominiki Wrońskiej. Oprócz tego do paczuszki był dołączony liścik: Jensen, wybacz, że musiałem dorzucić ten rodzinny stuff do Twojej paczki, ale gdybym tego nie zrobił polskie kuzynki wydziobałyby mi oczy. eM. | |
| | | Jennifer Rachel Wood
Liczba postów : 151 Join date : 24/07/2012
| Temat: Re: Jensen Kinghsley Wto Paź 02, 2012 7:47 pm | |
| Spełniłam Twoją prośbę, zakupy zostały posłane sową z Hogsemade Post Office, powinineś je mieć za kilka godzin.
Jesteśmy kwita, chociaż dziwi mnie, że za to co dla mnie zrobiłeś zażądałeś jedynie zakupów. Musiały być strasznie ważne.
Wesołych Świąt, | |
| | | Sponsored content
| Temat: Re: Jensen Kinghsley | |
| |
| | | | Jensen Kinghsley | |
|
Similar topics | |
|
| Pozwolenia na tym forum: | Nie możesz odpowiadać w tematach
| |
| |
| |