Jennifer

Mnie wbuduj, mnie :3
Może jestem dziwna, ale lubię jak ktoś mi wykorzystuje moją Frayównę xD

Och myślę, że to jest długotrwały proces, więc możemy uznać to za przyjaźń taką normalną. Rzecz jasna Jenna znajdzie w niej swoje korzyści, ale jeszcze nie wiem jakie, więc : P

Dobrze, niech będzie przyjaźń ^^

Dorian musi mieć coś koniecznie... Ja myślę że charakter zakrawa o ciągłe sprzeczki... Awantury i ogółem kłótnie. Jedno drugiemu wmówić czegoś nie da rady. Ale ogółem pozytywna relacja (o ile Dorian może kogoś nią darzyć).

Jenna ma niesamoity pociąg do wszystkiego co złe. Więc jak tylko odkryje jaki jest Dorian myślę, że będzie jego najwierniejszym sojusznikiem, więc uważam, że mogą się kłócić jak stare dobre małżeństwo, ale mogą też sobie kompletnie ufać, co ty na to?

Jeśli tak stawiasz sprawę... Myślę że to dobry układ. Zgadzam się! Myślę że przez to właśnie Jenn będzie pierwszą która odkryje prawdziwą naturę Doriana.

Yay! Jenna będzie zaszcycona mogąc być kimś tak specjalnym!

Myślę, że Jen i Av sporo łączy, więc na pewno wyjdzie z tego pozytyw. Tym bardziej, że na razie wśród uczniów masz tylko takich, których pragniesz za nogi powiesić xd
Avcia charakterem przypomina trochę psorkę. Obie cwane i lubują się w nieszczęściach innych, chłodne, zdystansowane. Przez niewinne oblicza każdy skłonny jest się z nimi zaprzyjaźnić i uwierzyć w każde słowo.
Jen chce się zbratać z ciemną stroną mocy i Av mogłaby stanowić część tej strony. W końcu to takie złe i niedobre, że kobieta widziałaby w niej interesujący przypadek. Do tego przez podane powyżej podobieństwa zaczęłaby twierdzić, że Francuzka przypomina jej samą siebie. Dzięki temu dziewczę nie musi na lekcjach i poza nimi udawać grzecznej, uroczej dziewczynki i mydlić jej oczy jak innym nauczycielom, bo ona doskonale zdaje sobie sprawę z jej diabelskiej duszyczki i nic sobie z tego nie robi.

Koniec końców proponuję pupilkę/przyjaźń i vice versa.