|
| Jarvis | |
|
+11Dyptam Creed Elizabeth Hall Lili Cartemoll Jennifer Rachel Wood Tony Shepard Nadia Shepard Jensen Kinghsley Benjamin Baxter Avérille de La Fontaine Cristina Reed Marcin Wroński 15 posters | |
Autor | Wiadomość |
---|
Marcin Wroński Wicedyrektor
Liczba postów : 769 Join date : 20/07/2012
| Temat: Jarvis Pon Lip 23, 2012 5:51 pm | |
| Każdy czarodziej chciałby mieć sowę. Sowa to pożyteczne zwierzątko - przyniesie oraz zaniesie list, kiedy tylko chcesz. Przywiązuje się do swojego właściciela i próbuje nigdy nie zawieść.[You must be registered and logged in to see this image.]Marcin nigdy nie był przekonany do pomysłu, aby kupić sowę. Zawsze twierdził, że to tylko niepotrzebny kłopot. Wystarczyła mu już stara sowa matki o wdzięcznym imieniu Nadzieja, która uwielbiała czasami go odwiedzać i dziobać, jeśli ten nie dał jej nic dobrego do jedzenia… Jednak kiedyś przyszedł czas i na naszego czarodzieja. Kiedy zobaczył w Magicznej Menażerii jego – zwyczajną płomykówkę – wiedział, że musi go kupić. Inteligentne spojrzenie sowy zmieniło dosłownie wszystko. Wroński nazwał go Jarvis – domyślacie się dlaczego, prawda?
Ostatnio zmieniony przez Marcin Wroński dnia Pią Wrz 07, 2012 3:27 pm, w całości zmieniany 1 raz | |
| | | Cristina Reed Klasa VI
Liczba postów : 720 Join date : 24/07/2012
| Temat: Re: Jarvis Nie Sie 19, 2012 10:46 pm | |
| Cristina Ly Reed, VI klasa, Slytherin
Dlaczego zaklęcia niewerbalne są wyjebane w kosmos? Teoretycznie - ale tylko teoretycznie, jak chciałabym zaznaczyć już na wstępie - każde działanie magiczne ma swoje plusy i minusy. Chociaż nie widzę minusów stosowania eliksiru przeciwkacowego, może oprócz tego, że traci się zahamowania w stosunku do spożywania alkoholu. Zaklęcia niewerbalne mają zdecydowanie za dużo plusów, żeby zrezygnować z ich używania.
Po pierwsze, genialne w czasie obrony. Nie chodzi mi o sam pojedynek, ale kiedy ktoś ciska w ciebie brzoskwinią przez połowę Wielkiej Sali, a rękę akurat trzymasz na różdżce, bo kolacje w Wielkiej Sali zawsze są pełne niebezpieczeństw, wręcz instynktownie możesz wyczarować tarczę. Rzucenie zaklęcia werbalnego wymagałoby użycia mózgu, bo zanim się coś powie, mózg musi to wcześniej powiedzieć, a w tym czasie brzoskwinia rozpłaszczy się na twojej szacie.
Po drugie, świetne, kiedy skradasz się w nocy i nie chcesz zostać przyłapanym. Trzewiczki i Zaklęcie Kameleona to nie wszystko, a jeśli nawet wyszepczesz zaklęcie twoja ofiara/woźny/wykreśl niepotrzebne albo nie wykreślaj żadnego, może ciebie usłyszeć.
Po trzecie, możesz robić kawały na lekcjach i, o ile wyczyścisz pamięć różdżki (znam zaklęcie, mogę pana nauczyć - to taka zawoalowana forma łapówki, żeby zostać wutkę), nikt nie dowie się, że to ty byłeś sprawcą wypadku, co oznacza brak kary i radochę z udanego dowcipu. Uwaga: nie poleca się w przypadku dorosłych mandragor i nauszników.
Po czwarte, doskonałe do rzucania w tłumie mugoli, oczywiście kiedy jesteś dorosłym czarodziejem albo daleko od swojego miejsca zamieszkania. Różdżkę zawsze można schować do rękawa, ale ktoś, kto porusza wargami zawsze zostanie zauważony i nazwany dziwakiem. Na dziwakach ludzie skupiają uwagę, wiem, bo sama nim jestem.
Po piąte, można dzięki nim nauczyć się większej ilości zaklęć, w końcu niektóre są tylko niewerbalne. Ktoś, kto nie jest wystarczająco skoordynowany, by rzucić czar bez inkantacji, nigdy nie będzie wstanie rzucić Upiorogacka i dowiedzieć się, czego boi się osoba, której akurat chce zrobić kawał, jeśli pod ręką nie będzie mieć bogina.
Po szóste, Pożoga jest zaklęciem niewerbalnym. To zasługuje na oddzielny punkt.
Po siódme, serio nie widzę wad. Chyba, że jest się Ellie Hall, mamusia nagadała ci w dzieciństwie przerażających historii i uważasz Pożogę za okropne i ojejku jakie złe zaklęcie, a w kominku wolisz rozpalać za pomocą Incendio.(dopisek na marginesie) Panie psorze, nie chce mi się liczyć słów, za każde dodatkowe dam panu całusa, tylko niech pan nie obniża oceny! | |
| | | Avérille de La Fontaine Prefekt
Liczba postów : 341 Join date : 19/07/2012
| Temat: Re: Jarvis Pon Sie 20, 2012 9:49 am | |
| Avérille de La Fontaine V klasa, Slytherin Co sądzisz o zaklęciach niewerbalnych - jakie są plusy, a jakie minusy korzystania z nich? Według mojego niezwykle skromnego zdania zaklęcia niewerbalne nie mają absolutnie żadnych minusów. Żadnych. Chyba, że by brać pod uwagę opinie osoby poszkodowanej, wtedy faktycznie wychodzi na to, że jest to największe zło tego świata. Tak czy inaczej są zbyt cudowne, by nie można było ich choćby nie spróbować.
Największą zaletą tegoż sposobu jest to, że można rzucać rozmaite zaklęcia bez wymawiania na głos formułki, co wiąże się z tym, że sprawca pozostaje nierozpoznawalny. Bądźmy szczerzy, jest to idealne dla wszystkich psotników, spiskowców, którzy chcą działać incognito. Przyjemnie jest widzieć zdziwienie delikwenta, gdy znienacka na twarzy rosną mu mało interesujące bąble od takiego Furnunculusa, na przykład i nie ma zielonego pojęcia, jak to mogło się stać.
Oszczędzają czas. Mówienie często długich i zawiłych nazw jest irytujące, męczące i w tym czasie ewentualna osoba mogłaby na tyle prędko zorientować się w poczynaniach, by zareagować.
Istnieje sporo zaklęć, które są niedostępne dla większości czarodziejów z prostego powodu. Są to zaklęcia niewerbalne, które wymagają tej oto umiejętności i nie da się ich rzucić bez niej, ponieważ nie posiadają jako tako formułki do wypowiedzenia. Przykładem jest Zaklęcie Kameleona umożliwiające ukrycie się, Bąblogłowy, dzięki któremu możemy swobodnie oddychać pod wodą lub ów Szatańska Pożoga, która może podpalić wszystko na swojej drodze, co według mnie robi piorunujące wrażenie. Wynika więc, że w ten sposób rozszerzamy pole dostępnych uroków.
Biorąc pod uwagę wszystkie te podpunkty zaklęcia niewerbalne bardzo pomagają podczas pojedynków. Ta wzmianka zasługuje na oddzielne wspomnienie.Avérille de La Fontaine //Mam wrażenie, że to bez ładu i składu, ale pisałam to koło północy, gdy mój mózg się wyłączył. Wysyłam to teraz, bo kochany tatulek mnie złapał i ochrzanił i nie miałam możliwości zrobić tego jeszcze wczoraj. Mam nadzieję, że nie zostanę potępiona. Hm, i widzę, że niektóre fakty przypominają fakty Cris, ale internet jest mały. Nie myśleć, że cokolwiek ściągnęłam, co to to nie. Mówię, by nikt mnie nie posądził. | |
| | | Cristina Reed Klasa VI
Liczba postów : 720 Join date : 24/07/2012
| Temat: Re: Jarvis Pon Sie 20, 2012 5:25 pm | |
| Chodźmy się pieprzyć w promieniach zachodzącego słońca! | |
| | | Cristina Reed Klasa VI
Liczba postów : 720 Join date : 24/07/2012
| Temat: Re: Jarvis Pon Sie 20, 2012 5:57 pm | |
| Zapamiętam na przyszłość, że jesteś otwarty na nowe doświadczenia!
Odkrywająca w sobie socjologiczne pasje, | |
| | | Cristina Reed Klasa VI
Liczba postów : 720 Join date : 24/07/2012
| Temat: Re: Jarvis Wto Sie 21, 2012 1:23 pm | |
| Wie pan, że jak się często używa ręcznego, to można zniszczyć silnik?
Wiecznie kochająca, polecająca cierpliwość, | |
| | | Benjamin Baxter Klasa V
Liczba postów : 146 Join date : 30/07/2012
| Temat: Re: Jarvis Wto Sie 21, 2012 6:23 pm | |
| Ta sowa ogólnie jest naprawdę, naprawdę dziwna. Ale Misja Cyckowa brzmi zachęcająco, więc tak, zgoda, oczywiście, że będę!
Baxter
ps Wybacz tą krew. Skubana, naprawdę ma ostry dziób. | |
| | | Cristina Reed Klasa VI
Liczba postów : 720 Join date : 24/07/2012
| Temat: Re: Jarvis Wto Sie 21, 2012 11:07 pm | |
| Wiesz co? Mądrze gadasz, w ten sposób o tym nie pomyślałam... Co prawda lubię mieć wybór i jakoś nie mam problemu z wynajdywaniem kogoś pod ręką, ale to ma sens i fasolkę o smaku truskawki. Twoim ojcem? Może Dyptam K.? Podobno w swoim czasie spłodził tysiąc dzieci. To by tłumaczyło, czemu Jensen Ciebie lubi...
Kochająca, | |
| | | Jensen Kinghsley Dyrektor
Liczba postów : 270 Join date : 19/07/2012
| Temat: Re: Jarvis Pią Sie 24, 2012 10:41 pm | |
| Puszczalska Mendo!
Jestem dumny, że mogę Cię nazwać swoim przyjacielem. W takiej sytuacji możesz czuć się w moim gabinecie jak w najdroższym najdroższym hotelu na przygodną jedną noc. Chociaż nie wiem czy klimatu nie zbije Ci fakt, że ostatnio wysadziłem w powietrze swoje drzwi oddzielające gabinet od sypialni. Może zatem być buzzkillerem moje przeklinanie przy testowaniu uczniowskich eliksirów. Wierz lub nie, ale czasami po niektórych mam większy odjazd niż po butelce szkockiej. jakie obrazy w głowie... Ostatnio miałem wizję: Hawaje, whisky i naga pewna uczennica, ale wizja poszła w pizdu. Nie ważne. Głupia dziwka. Anyway: pielęgnuję swoje przebranie na noc duchów, więc będziemy królować w wielkim stylu. Bo z bimbrem. Wiadomo. W ogóle masz jakieś księgi o czarnomagicznych eliksirach? Just in case...
Jensen | |
| | | Cristina Reed Klasa VI
Liczba postów : 720 Join date : 24/07/2012
| Temat: Re: Jarvis Sob Sie 25, 2012 1:02 am | |
| Eliksiry? Jestem beznadziejna w eliksirach, jestem tak beznadziejna w eliksirach, że zrezygnowałam z tych zajęć, żeby nie dołować Jensena. Nie mogę ci pomóc, ale jeśli naprawdę Ci na tym zależy, gadaj z Lamizem - na pewno go kojarzysz - albo z Mitchell, ją możesz mniej. Na stówę są lepszymi nauczycielami, niż Jensen, więc nie przyniesiesz wstydu tatusiowi.
... Wait.
On serio jest twoim ojcem?
Zmartwiona, nadal kochająca, | |
| | | Jensen Kinghsley Dyrektor
Liczba postów : 270 Join date : 19/07/2012
| Temat: Re: Jarvis Sob Sie 25, 2012 9:54 am | |
| Kochana Kurwizębatko!
Klimatycznie? To znaczy, że mam twoje pełne przyzwolenie, żeby w tej wyrwie usiąść z prażonymi ziarnami wnykopieńki i obserwować? Taki sam rozumiesz- show. Bo nie słyszałem o tej modzie. Co za chory człowiek traktuje swoje drzwi Bombarda Maxima dla mody? Marnotrastwo. I głupota. Chyba, że ty tak zrobiłeś. To sorry. To w takim razie popieram, Ładnie i stylowo. Nawet lepsze od bimbru słuchaj... takich halucynacji nie miałem od kiedy Jessica postanowiła zabawić się z bimbrem i oś do niego pododawała w zeszłe święta- wyobraź sobie pijany Ja, Jess, Dyp, Sołfi, Lili i Linnet i cała reszta. W każdym razie jak dam im jakieś trudne zadanie to ci pośle jakieś fiolki tylko weź na tapetę fakt, że to wszystko jest czysto eksperymentalne i nie odpowiadam za skutki. Nie, nie jestem samobójcą.
Dziwka uczennica. Taka chujowa ślizgonka. Weź mi nie przypominaj.
Loving,
Jensen | |
| | | Nadia Shepard Profesor
Liczba postów : 272 Join date : 21/07/2012
| Temat: Re: Jarvis Czw Sie 30, 2012 4:47 pm | |
| Pewnie, że będę mogła! Nie martw się, poproszę go przy najbliższej okazji.
Całuski, Nadia | |
| | | Marcin Wroński Wicedyrektor
Liczba postów : 769 Join date : 20/07/2012
| Temat: Re: Jarvis Nie Wrz 02, 2012 11:23 pm | |
| Moja jakże niemocarna matko, która sama się poparzyłaś! Wysyłam Ci ten list przez tą starą sowę z nadzieją, że Nadzieja wreszcie zdechnie. Przecież to takie niezdrowe, aby sowy żyły przez tyle lat! W dodatku chciałbym wyrazić swoje niezadowolenie, że jesteśmy tak znienawidzeni przez świat, że mieliśmy razem wizję zmienienia całkowicie świata i uczynienia go trochę bardziej wrońskim niż był dotychczas. Jak widać – to się nam nigdy nie uda. Mam nadzieję, że trzymasz się dobrze i nikt Ci nie dokopał… A jeśli tak, to załatw nam parę dementorów. Twój zawsze kochający syn, Marcin
| |
| | | Tony Shepard
Liczba postów : 254 Join date : 21/07/2012
| Temat: Re: Jarvis Czw Wrz 06, 2012 11:49 am | |
| TY SKURWIELU! POPAPRAŃCU! JEBUSIE ZASRANY! WHOŃSKI! JEB SIĘ!
Widzący | |
| | | Cristina Reed Klasa VI
Liczba postów : 720 Join date : 24/07/2012
| Temat: Re: Jarvis Czw Wrz 06, 2012 1:01 pm | |
| Teraz już wiem, przepraszam przepraszamprzepraszaprzepraszamprzepraszam. Tak, chciałam im coś uświadomić. I jeszcze głupia myślałam, że Ciebie to będzie bawić. Mam dość tego wszystkiego, mam dość mojego durnego życia i najlepiej bym zrobiła, gdybym rzuciła Hogwart. | |
| | | Cristina Reed Klasa VI
Liczba postów : 720 Join date : 24/07/2012
| Temat: Re: Jarvis Czw Wrz 06, 2012 1:20 pm | |
| Myślałam, że mugolskie kopanie w tyłek to moja dewiza.
Nie chciałam sprawić Ci przykrości, a to zrobiłam. Ellie jest na mnie wściekła, czemu się wcale nie dziwię i nie mam najmniejszego pojęcia, jak jest ze mną i Jensenem. Myślisz, że jakbym nie pojawiła się w Hogwarcie na tydzień, to by mnie wywalili? Chyba muszę zrobić sobie urlop... | |
| | | Cristina Reed Klasa VI
Liczba postów : 720 Join date : 24/07/2012
| Temat: Re: Jarvis Czw Wrz 06, 2012 1:35 pm | |
| Coś głupiego? Jak ta ostatnia kretynka powiedziałam wszystkim, że Elizabeth doprawiła poncz alkoholem. A, o czym może zapomniałeś, Ellie jest moją przyjaciółką. Jensen... Nie wiem, co zrobiłam, czego nie zrobiłam, o co mu w ogóle chodzi. Dlaczego powiedział wszystkim o tym, że to moja sprawka? Oni i tak by się koniec końców domyślili, ale jestem przekonana, że jego zachowanie miało mieć jakiś cel. Nie wiem, chciał mi coś uświadomić? Miesza mi się to wszystko strasznie, Marcin.
Jeśli chcesz coś dla mnie zrobić, oprócz tego zwolnienia, to najlepiej pogadaj z nim jak przyjaciel z przyjacielem. Tylko, błagam cię na wszystkich Założycieli!, nie mów, że Cię o to prosiłam...
Jestem naprawdę głupia. Znając życie, pewnie powinnam dokładnie wiedzieć, jak to z nami jest. A nie wiem. Oficjalnie - naprawdę jestem głupia. | |
| | | Cristina Reed Klasa VI
Liczba postów : 720 Join date : 24/07/2012
| Temat: Re: Jarvis Czw Wrz 06, 2012 2:44 pm | |
| Wiesz, że napisałam jej to samo? Naprawdę, Marcin, w takich chwilach kolejny raz zdaję sobie sprawę, dlaczego do tego stopnia Ciebie uwielbiam. Ale to nie zmienia faktu, że podkopałam jej zaufanie. Chociaż zaraz... Jakie zaufanie? O wódce dowiedziałam się od Jensena, nie od niej. To wszystko jest takie pojebane...
Niestety, nie widziałam Toniaka. Wyszłam dosłownie parę minut po moim zniknięciu. Mam nadzieję, że to akurat widziałeś? Uważam, że wyszła mi całkiem niezła iluzja. Nie żebym przepadała za tą dziedziną magii, ale czasami jest naprawdę przydatna.
Oczywiście, że jest głupkiem. Masz świętą rację. Merlinie, dlaczego tak mnie ogłupiło, że zupełnie o tym zapomniałam?! To przecież Jensen. On nie musi mieć powodu, żeby coś zrobić. Jest ze mną naprawdę źle, Marcinie. Źle, źle, źle. Pamiętaj, żeby nie wypaplać mu wszystkiego po pijaku! Jeśli chcesz, mogę ci zdradzić formułę Zaklęcia Tajemnicy, tego, przez które nikt nie mógł powiedzieć pewnej literki. Chociaż świadomość, że Jensen zna wszystkie Twoje sekrety i tak jest okropna, nawet gdyby nie mógł przekazać ich dalej.
Trzymaj się ciepło, dziękuję za wszystko, szczególnie zwolnienie,PS. Widzimy się za tydzień. | |
| | | Cristina Reed Klasa VI
Liczba postów : 720 Join date : 24/07/2012
| Temat: Re: Jarvis Czw Wrz 06, 2012 2:59 pm | |
| To brzmi kusząco. Aż nazbyt kusząco, a teleportacja międzykontynentowa zawsze dobrze mi wychodziła. Wiesz, że w poprzednim roku spędziłam dwa dni na Alasce, okłamując mamę, że jadę do przyjaciela z Hogwartu? Co prawda i tak wiedziała, że tak naprawdę teleportuję się do Stanów, ale do tego zdążyłam się przyzwyczaić. Inkantacja to Taciutus-a-um, różdżką musisz wskazać na samego siebie. Gdybyś jednak stwierdził, że pozwalasz tej osobie mówić o tym dalej, wystarczy, że wypowiesz na głos jakąkolwiek formułkę o takim sensie. Z tego co odkryłam, tylko Veritaserum może je przełamać. Idę się spakować, mam nadzieję, że w Polsce o tej porze nie jest dużo zimniej, niż w Anglii!
Zawsze kochająca, | |
| | | Nadia Shepard Profesor
Liczba postów : 272 Join date : 21/07/2012
| Temat: Re: Jarvis Czw Wrz 06, 2012 7:22 pm | |
| Aż taką masz chcicę...? No cóż, proszę o jeszcze trochę cierpliwości, dam znać jak tylko coś się uda zrobić. Pamiętaj, że cierpliwość popłaca!
Nadia. | |
| | | Jensen Kinghsley Dyrektor
Liczba postów : 270 Join date : 19/07/2012
| Temat: Re: Jarvis Czw Wrz 06, 2012 8:16 pm | |
| Sure, bro! Wpadnij do mnie kiedy tylko masz czas.
| |
| | | Jennifer Rachel Wood
Liczba postów : 151 Join date : 24/07/2012
| Temat: Re: Jarvis Sob Wrz 08, 2012 9:58 am | |
| Dziękuję Ci bardzo Marcinie! Cieszę się, że moje przebranie Belle Ci się spodobało, szkoda, że nie mogłeś być moją Bestią, ale zwyczajnie Cię nie widziałam- rozglądałam się, rozglądałam się i nic. Miejmy nadzieję, że wiele takich okazji będzie miało miejsce, o ile uda odbudować mi sięmój system wartości po tym jak nasz Dyrektor stwierdził, że wyglądam grubo w mojej sukni.
Brak literki r jakoś specjalnie mnie nie przejął. Nawet pasowało to do uroczej kreacji mojej postaci. Ale usłyszałam ucznia, który podbiegł cały uwalony do kolegi krzycząc: "Kułwa Łobełt! Wpiełdoliłem się w łabałbał!*" co można powiedzieć mnie rozbawiło- wybacz. Jennifer *Sytuacja była autentyczna, kolega jechał na rowerze i zaliczył wywrotkę w rabarbar, a że zdawał raport Robertowi i że nie wymawia 'r' ... | |
| | | Cristina Reed Klasa VI
Liczba postów : 720 Join date : 24/07/2012
| Temat: Re: Jarvis Sob Wrz 08, 2012 5:37 pm | |
| Już byłam na Pokątnej, racząc się extra pucharkiem lodów o smaku gumijagód, kiedy stwierdziłam, że przetrzymam wszystko. Nie po to nazywam się Cristina Ly Reed, żeby nie stanąć twarzą w twarz z gorszymi dniami, prawda? Liczę na to, że zabierzesz mnie do swoich kuzynów w wakacje. W końcu co to za spotkanie z klanem Wrońskich, skoro w tym czasie nie widzi się najlepszego z nich?
Dzięki za wszystko, naprawdę. Taki człowiek jak ty to cały skarb, który skradli Naziści. Ba! Atlantyda. Moja ty Atlantydo. Przeszkadzałoby Ci, gdybym tak na Ciebie mówiła? Nie ma w tej nazwie 'r'!PS. Oczywiście to z 'r' to nie była złośliwość! | |
| | | Cristina Reed Klasa VI
Liczba postów : 720 Join date : 24/07/2012
| Temat: Re: Jarvis Sob Wrz 08, 2012 6:13 pm | |
| Jeśli nawet Ciebie zatopią, to ja znajdę Cię wszędzie i uratuję. Moja prababcia uciekała z Polski przez pierdolonych szwabów, więc coś o tym wiem, chociaż nigdy specjalnie nie utożsamiałam się z tą całą nienawiścią. Bardziej wkurzają mnie Francuzi. Nie dość, że mam to genetycznie, to jeszcze przez mamine wychowanie. Mamusia bardzo nie lubi Francuzów, dlatego szybko wywalili ją z roboty w Beaux. Ale pluć umiem. Jak miałam siedem lat wygrałam z wszystkimi okolicznymi chłopakami konkurs na plucie w dal! | |
| | | Jennifer Rachel Wood
Liczba postów : 151 Join date : 24/07/2012
| Temat: Re: Jarvis Sob Wrz 08, 2012 7:20 pm | |
| Do zobaczenia wkrótce. Jenna | |
| | | Sponsored content
| Temat: Re: Jarvis | |
| |
| | | | Jarvis | |
|
| Pozwolenia na tym forum: | Nie możesz odpowiadać w tematach
| |
| |
| |