|
| Jarvis | |
|
+11Dyptam Creed Elizabeth Hall Lili Cartemoll Jennifer Rachel Wood Tony Shepard Nadia Shepard Jensen Kinghsley Benjamin Baxter Avérille de La Fontaine Cristina Reed Marcin Wroński 15 posters | |
Autor | Wiadomość |
---|
Marcin Wroński Wicedyrektor
Liczba postów : 769 Join date : 20/07/2012
| Temat: Jarvis Pon Lip 23, 2012 5:51 pm | |
| First topic message reminder :Każdy czarodziej chciałby mieć sowę. Sowa to pożyteczne zwierzątko - przyniesie oraz zaniesie list, kiedy tylko chcesz. Przywiązuje się do swojego właściciela i próbuje nigdy nie zawieść.[You must be registered and logged in to see this image.]Marcin nigdy nie był przekonany do pomysłu, aby kupić sowę. Zawsze twierdził, że to tylko niepotrzebny kłopot. Wystarczyła mu już stara sowa matki o wdzięcznym imieniu Nadzieja, która uwielbiała czasami go odwiedzać i dziobać, jeśli ten nie dał jej nic dobrego do jedzenia… Jednak kiedyś przyszedł czas i na naszego czarodzieja. Kiedy zobaczył w Magicznej Menażerii jego – zwyczajną płomykówkę – wiedział, że musi go kupić. Inteligentne spojrzenie sowy zmieniło dosłownie wszystko. Wroński nazwał go Jarvis – domyślacie się dlaczego, prawda?
Ostatnio zmieniony przez Marcin Wroński dnia Pią Wrz 07, 2012 3:27 pm, w całości zmieniany 1 raz | |
| | |
Autor | Wiadomość |
---|
Jensen Kinghsley Dyrektor
Liczba postów : 270 Join date : 19/07/2012
| Temat: Re: Jarvis Wto Paź 02, 2012 11:20 am | |
| Wódka, seks i wciąganie sproszkowanych liści mandragory, a co! Pastowanie mi butów? Na Rowenę! Ty jesteś moim przyjacielem! Znajdę Ci gorsze roboty : P PS Myślałem, że Twoja matka to już wiesz... menopauza. | |
| | | Elizabeth Hall Klasa VI
Liczba postów : 209 Join date : 19/07/2012
| Temat: Re: Jarvis Wto Paź 02, 2012 3:56 pm | |
| Paczuszka opatrzona z góry taką naklejką: Zawartość: [16szt.] Kociołkowych Piegusków; 1 Czekoladowa Czaszka; 2 butelki Kremowego Piwa "Nauczyłam się Expelliarmus [prawie]! Wie pan psor? Wesołych Świąt i Szczęśliwego Opitego Nowego Roku! " | |
| | | Jennifer Rachel Wood
Liczba postów : 151 Join date : 24/07/2012
| Temat: Re: Jarvis Wto Paź 02, 2012 5:16 pm | |
| Przykro mi, że w tym roku nie odebrałeś swojego bożonarodzeniowego prezentu. Ale podobno jesteś zakochany, więc mam nadzieję, że Ona traktuje Cię dobrze i godnie mnie zastąpiła. Wesołych Świąt Marcinie : ) | |
| | | Jennifer Rachel Wood
Liczba postów : 151 Join date : 24/07/2012
| Temat: Re: Jarvis Wto Paź 02, 2012 6:47 pm | |
| Rozumiem. Możesz być pewien, że je założę pierwszego dnia po feriach (chyba, że chcesz wcześniej ocenić jak leżą). Teraz pozostało tylko wiele do zrobienia. Dziękuję Ci bardzo za pamięć. | |
| | | Dyptam Creed Klasa VII
Liczba postów : 42 Join date : 30/09/2012
| Temat: Re: Jarvis Wto Paź 02, 2012 7:29 pm | |
| Dziękuję panie profesorze! Nie liczyłem, że dostanę jakikolwiek prezent. Niestety ja nie mam się czym odwdzięczyć, ale obiecuję że coś wymyślę.
Creed | |
| | | Jensen Kinghsley Dyrektor
Liczba postów : 270 Join date : 19/07/2012
| Temat: Re: Jarvis Wto Paź 02, 2012 7:57 pm | |
| Drogi Marcinie!
W wakacje na pewno odwiedzę razem z Tobą naszą* rodzinną Polskę, wiesz, że uwielbiam Józefa. Ten człowiek to dopiero ma dowcip... Ale chyba twoje kuzynki będę musiał rozczarować, bo chociaż to idiotycznie brzmi: jestem w związku. Z kobietą. Dziewczyną. Jak zwał tak zwał. Dziękuję Ci za prezent, jestem jak zwykle zachwycony niczym zarumieniona trytonica. W sumie one mają te swoje ogony... jak one się rozmnażają? Przekaż Ani, że makowiec jest pycha. Znaczy był, bo już go nie ma. Ja również dołączam prezent, chociaż wyczepistości bimbru nie dam rady pobić. Wesołych Świąt przyjacielu!
Niewielka paczuszka zawierała jedno opakowanie Kociołkowych Piegusków [8szt] i czarny Tshirt z białym napisem: "I'm not gay but my boyfriend, Jensen, is.".
*ojciec Jensena pochodził z Polski. | |
| | | Cristina Reed Klasa VI
Liczba postów : 720 Join date : 24/07/2012
| Temat: Re: Jarvis Sro Paź 03, 2012 12:45 am | |
| Najwspanialszy Marcinie!
Nie mogłam wyrwać się do Ciebie na wigilię, bo kiedy rzuciłam luźno o tym, że ich opuszczę, podstępni Zakonnicy zabawili się ze mną w Indian i białego człowieka, przy czym ja byłam związanym, białym człowiekiem i to, niestety, nie w sensie erotycznym. Jednak przechodząc do drugiego listu. Tak, wiem, że tę funkcję przejął człowiek jeszcze głupszy, od poprzedniego... Za to ma bardzo seksownego zastępcę.
Ale nie łudź się. I tak wiadomo, że przy obecnym układzie, tą szkołą będę rządzić JA.
Zawsze kochająca, | |
| | | Jensen Kinghsley Dyrektor
Liczba postów : 270 Join date : 19/07/2012
| Temat: Re: Jarvis Sro Paź 03, 2012 9:41 am | |
| Owszem, jestem w związku z dziewczyną. Z tobą byłem od zawsze, ale nie jestem pewien czy zgadzam się na miłosny trójkąt, chociaż ona pewne by chciała. Podpowiem Ci nawet, że ją znasz. A jak się nie domyślasz to poznasz ją pierwszego dnia po feriach, chociaż zaglądająca mi w tym momencie Jessica przez ramię mówi, że będziesz miał ten dzień i tak już bardzo ciekawy, więc może ja zarezerwuję drugi. Mam nadzieję zobaczyć Cię w koszulce na uczcie powitalnej, bo odstawimy razem przemowę odnośnie zmiany dyrekcji! Ha. Ta szkoła upada coraz niżej, hm? Kocham Cię bardzo mój ty pimpelku-cypelku-żelku | |
| | | Jennifer Rachel Wood
Liczba postów : 151 Join date : 24/07/2012
| Temat: Re: Jarvis Czw Paź 04, 2012 6:41 pm | |
| Sowa chyba wpadła po drodze w jakąś śnieżną zamieć, bo dostałam wiadomość dopiero teraz. Nagły atak wyrzutów sumienia, że odmówiłam rodzinie przybycia na święta sprawił, że postanowiłam to odkręcić. W innym wypadku miałabym dla Ciebie czas przez całą przerwę, a tak? Do zobaczenia 3 stycznia : ) | |
| | | Lili Cartemoll
Liczba postów : 77 Join date : 25/07/2012
| Temat: Re: Jarvis Sob Paź 06, 2012 3:35 pm | |
| Niewielka paczuszka przyniesiona przez białego puchacza. Jej zawartość to: 0,7 l. wódki, słodkości i skórzany notes. | |
| | | Cristina Reed Klasa VI
Liczba postów : 720 Join date : 24/07/2012
| Temat: Re: Jarvis Pon Paź 08, 2012 10:52 am | |
| Oczywiście, że poszukam z Tobą informacji o Twoim ojcu. Śmierć Tony'ego to jedno, ale przecież... Ty też jesteś moim przyjacielem, prawda? Mogę nawet włamać się razem z Tobą do archiwów Ministerstwa, wystarczy, że wyślesz mi patronusa.
Criss
PS. To znaczy, że powinieneś nazywać się teraz Marcin Stark? Jak Tony Stark? Ha! Wiedziałam, że Twoje przebranie na Noc Duchów miało podtekst, ale myślałam, że tylko taki, że chcesz przelecieć wszystkie laski... | |
| | | Cristina Reed Klasa VI
Liczba postów : 720 Join date : 24/07/2012
| Temat: Re: Jarvis Pon Paź 08, 2012 4:03 pm | |
| Gdzie indziej znajdziesz więcej informacji? Poza tym... Ciebie matka wyciągnie z problemów, a ja jestem święcie przekonana, że moja zaprzyjaźniła się z Sophie Nevou-Hall tylko dlatego, że dawno, dawno temu zobaczyła, że jej córeczka będzie włamywać się razem z przyjacielem do pilnie strzeżonego pomieszczenia w Ministerstwie, i jakoś trzeba będzie ratować jej tyłek. Całkiem niezły, jak chciałabym dodać na marginesie. To co, rezerwujemy dla siebie któryś weekend? Możemy nawet wyciągnąć parę fiolek z Wielosokiem od pewnego kretyna, albo pobawić się z zaklęciami transmutacyjnymi. Jak misja, to misja, a nie pierdu pierdu!
No właśnie. Geniusze zawsze do siebie ciągną. I tu nasuwa się pytanie, dlaczego przyjaźnię się z Jensenem, skoro jest skończonym idiotą... Uważam, że zarówno Ty jak i Twoja mamuśka nadaliście temu nazwisku pewną rangę. Szkoda rezygnować z takiej reklamy, nie? | |
| | | Martin Black Klasa V
Liczba postów : 64 Join date : 20/07/2012
| Temat: Re: Jarvis Pon Paź 15, 2012 8:36 pm | |
| Siema ! Postanowiłem raz w życiu odrobić zadanie domowe ! [You must be registered and logged in to see this link.]M.Black | |
| | | Cristina Reed Klasa VI
Liczba postów : 720 Join date : 24/07/2012
| Temat: Re: Jarvis Wto Paź 23, 2012 12:53 pm | |
| Mówisz o Adi? Osobiście uważam, że Adi jest cudowna. I cieszę się, że jednak się ze sobą nie przespaliśmy, bo serio, nasza przyjaźń ległaby w gruzach. Jestem pewna, że A. nie robi w łóżku niczego nad to, co robię ja, pomimo tego, że i tak się wywyższa, bo jest ode mnie o tych parę lat starsza. Ale i tak ją lubię. Wiesz, że ja jestem zawsze za bezpośredniością, więc zwyczajnie powiedz jej, że to ty jesteś facetem. Albo lepiej pokaż. Dokładnie tak, rzuć się na nią, tygrysie i nie dopuść do tego, by wzięła władzę w swoje ręce! A najlepiej skończ, zanim w ogóle zaczniesz, tym na pewno ją spławisz, bo żadna laska - a już na pewno nie taka, jak A. - nie będzie sypiać z gościem, który spuszcza się po pięciu sekundach. Chociaż gdyby ktoś się mnie pytał, to powiedziałabym, że dużo tracisz zamykając się na innowacyjne metody tudzież środki.
Dobra, jestem zbyt ciekawska. Parę razy oberwałeś pejczykiem (nie mogę się przestać śmiać na tę myśl, BŁAGAM, powiedz, że jest prawdziwa!), ugryzła cię czy wystarczyło to, że była na górze?
Jak zawsze kochająca Cristina. | |
| | | Jekatierina Pendraćkova
Liczba postów : 92 Join date : 23/07/2012
| Temat: Re: Jarvis Wto Paź 23, 2012 1:26 pm | |
| Wroński. Czekam na Ciebie w Świńskim Łbie.
Pendraćkova. | |
| | | Cristina Reed Klasa VI
Liczba postów : 720 Join date : 24/07/2012
| Temat: Re: Jarvis Wto Paź 23, 2012 11:44 pm | |
| Marcinie Wroński!
Ty po prostu jesteś pierdolonym romantykiem. Chociaż nie wiem, w którym momencie używanie zębów i zrzucanie na dywan przeszkadza romantyzmowi... Dobra, milczę, w końcu o mnie można dużo powiedzieć, ale na pewno nie to. W dodatku staromodnym romantykiem. Nie rozumiem, dlaczego nie miała wziąć tego, co chciała i według mnie powinieneś uznać za komplement to, że chciała właśnie Ciebie. Ale dobra. Pomińmy to całe pierdolenie o Mordredzie (serio musisz być straaaaaasznie nudny w łóżku, nie spodziewałam się tego po Tobie!). Ja też Ciebie przerażam? I uważasz, że jestem okropna? Nie, nie zaprzeczaj, komplementów nie powinno się cofać! Mówię Ci, że jak chcesz ją spławić, moja rada była genialna w swojej prostocie. Wierz mi, że nie zobaczysz jej drugi raz w okolicach swojej sypialni, może nawet w swoich okolicach. A jeśli już, to będzie to zaprawione pogardą. Lepiej, żeby Tobą gardziła, niż dalej niszczyła Twoje zdrowie psychiczne, prawda? A jakbyś się mnie pytał, to bym powiedziała, że to kara za zostawienie Felixii i to bawienie się w Jensena. Ty najzwyczajniej w świecie nie jesteś do tego stworzony. Jak następnym razem poznasz fajną laskę, która zakocha się w Tobie po uszy, to przypomnij sobie Adi i kurczowo trzymaj dziewczyny.
Nadal kochająca, choć strasznie rozbawiona (wiem, nie powinnam, przepraszam!),
| |
| | | Cristina Reed Klasa VI
Liczba postów : 720 Join date : 24/07/2012
| Temat: Re: Jarvis Sro Paź 24, 2012 12:15 am | |
| No dobra. To może i nie jesteś romantykiem, chociaż jak dla mnie to ten spacer brzmiał cholernie romantycznie. Jesteś młody, nawet jeśli ostatnio naliczyłam aż cztery siwe włosy na twojej bródce. Jeszcze masz czas na ustatkowanie się i spokojne związki. Poza tym nie ma tego złego itepe itede, przynajmniej wiesz, że takie kobiety jak A. po prostu Ciebie nie kręcą. Nie chcę się przekonywać, przecież wiesz! Jeszcze zasnęłabym w ciągu minuty... albo, co bardziej prawdopodobne, Ty załamałbyś się mną. Nie jestem cierpliwa. Ani spokojna. Wierz mi, z nas dwojga to Ty potrzebowałbyś Oblivate. Swoją drogą śmieszna metoda, wszystko wymazywać z pamięci. Nie rozumiem, dlaczego nie miałbyś później spotkać się z żadną inną kobietą, więc masz mi natychmiast wytłumaczyć. Albo daj jej kosza. Najlepiej mówiąc o tym, że jej się coś w główce popierdoliło, najwyraźniej ma mega kompleksy i dlatego chce się dowartościować dominacją w łóżku. Nie wierzę, że to piszę... Jestem zdecydowanie za dobrą przyjaciółką, skoro mówię Ci jak wkurwić własną płeć. Naprawdę nie sądzę, żeby kasowanie dziewczynie pamieci z tak błahego powodu, było dobrym wyjściem. Zresztą, nie będzie długo siedzieć na praktykach, ile, jeszcze z dwa tygodnie, miesiąc? Pewnie nigdy jej później nie zobaczysz. Szkoda zachodu, stary. No widzisz, to w tej sprawie jesteśmy zgodni. Za dużo chciałeś i skończyłeś z niczym, skarbie. Znalazł dziewczynę? I powiedział Ci o tym? Powiedział kim jest? Ja jestem w Tobie zakochana po uszy. Tylko masz za wysoko gabinet.
Xoxo, | |
| | | Cristina Reed Klasa VI
Liczba postów : 720 Join date : 24/07/2012
| Temat: Re: Jarvis Sro Paź 24, 2012 12:43 am | |
| Tak całkiem między nami mówiąc, to owszem. Nie wierzę, że to napisałam. Masz obowiązek spalić ten list, żeby nikt nie dostał go w swoje łapska i nie zobaczył, że napisałam coś takiego. Moja Cristinowość i Reedowość poszłyby się pieprzyć. I obawiam się, że w tym przypadku nie dosłownie. Błaaagam, powiedz mi, że leżałeś z jakąś laską i patrzyliście się w gwiazdy, a ty zacząłeś jej gadać naukowymi formułkami! Jeśli tak, kocham Cię jeszcze bardziej, chociaż nie sądziłam, że to możliwe. Osobiście uważam, że te cztery włoski dodawały Ci uroku, ale nie martw się, od razu Ci je wyrwałam (tak, to klepnięcie w plecy i krzyk "Nie garb się!" były tylko pretekstem). Chociaż może niepotrzebnie, jakby Adi zobaczyła, że siwiejesz, uciekłaby od Ciebie z krzykiem... Ale ty jesteś durny, Wroński. Żadna laska nie uwierzy, że Marcin Wroński może być beznadziejny w łóżku. Szczególnie, jeśli powiedziałby to ktoś pokroju A. (albo mnie...), wręcz przeciwnie, jeszcze będą chciały sprawdzić to osobiście. I w dodatku będą sobie wmawiać, ze to wszystko w celu uwiarygodnienia ploty. Aaaale ja się mądra zrobiłam. Normalnie szał ciał czy tam szarych komórek. Wiem, że nie mówisz, wiem. Ty w ogóle jesteś raczej kiepski w manipulacji, co? Wolisz załatwić sprawę zaklęciem i udawać, że wszystko jest w porządku. A nie będzie, Marcin. Nie wiem jak inaczej mógłbyś ją do siebie zrazić, jednocześnie nie urażając jej uczuć, ale wierz mi - modyfikowanie czyjejś pamięci nigdy nie jest dobrym rozwiązaniem. Nie chcę mieć męża. Ani dzieci. Biedne dzieci, nie skrzywdziłabym ich posiadaniem takiej matki, wyciągnęłam jakieś wnioski ze skrzywdzenia mnie przez moją. Pluszowy miś nie poleciałby na Jensena. Jestem tego pewna. Ja się nie liczę? Właśnie poczułam się tak święcie urażona, że z miejsca powinnam dostąpić wniebowstąpienia. | |
| | | Cristina Reed Klasa VI
Liczba postów : 720 Join date : 24/07/2012
| Temat: Re: Jarvis Sro Paź 24, 2012 9:19 pm | |
| Wroński, Ty mnie musisz bardzo nie lubić. Ale tak bardzo-bardzo. Moje biedne oczy, prawie mi wypłynęły, a jutro będę się skarżyć na ból nadgarstka, jeśli mam na wszystko odpisać (i nie trzeba być wróżbitą, żeby to wiedzieć... Właściwie to nawet mogę powiedzieć, kto na informację o moim bólu walnie jakimś zboczonym komentarzem). Chyba dawno nie rozmawiałeś z nikim normalnym, więc... trzeba to naprawić. Gadanie jest mniej męczące (i szybsze), a nawet jak mi zaschnie w gardle, to z jakiegoś powodu Twój dziadek ma ten swój piwniczny interes, prawda? Jeśli chodzi o ten spacer - to nawet nie chodzi o spacer (ale zajebiście i kretyńsko to zdanie brzmi!), tylko no... to zwykłe bycie, prawda? Wiesz, o co mi chodzi. Przynajmniej mam taką nadzieję. Co nie zmienia faktu, że i tak masz spalić ten list. I tamten. Znaczy się oba. Poza tym lubię myśleć, że jestem autentyczną osobą. Albo, jak mówi mój szanowny ojczulek, "co w sercu to na języku", czy jakoś tak. Nigdy nie ukrywałam, że dla mnie takie spacery i trzymanie się za rączki i patrzenie w gwiazdy były zwyczajnie idiotyczne. To znaczy są, nadal. W sumie. Ale... Nie, to w sumie zależy od drugiej osoby, prawda? Z kimś odpowiednim nawet takie durnowate, tandetne patrzenie w gwiazdy można zamienić w coś... swojego. Dobra, zaczynam konkretnie bredzić. Ale chodzi mi o to, co napisałeś niżej. Parę siwych włosów - szczególnie na brodzie - ci nie zaszkodzi. Raczej sprawi, że będą Ciebie uważać za dojrzałego człowieka. Co prawda to zazwyczaj odstrasza małolaty, ale chyba nie chcesz, żeby małolaty na Ciebie leciały...? 7,5 cala? Nieźle. Biorąc pod uwagę Twój karłowaty wzrost dałabym ci najwyżej dwa. Mógłbyś czasem nie poddawać w wątpliwość moich słów? Wierz mi, że zwyczajnie wiem lepiej. Ale jak chcesz się dalej męczyć z A., to Twoja sprawa. Może jeszcze polubisz BDSM i będziecie sobie jeść z dziubków jak dwa zakochane gołąbeczki? Nawet jak wprowadzisz tę zaliczeniową zasadę, i tak się z Tobą nie prześpię. Aaale kombinujesz, dude. Mi tam się wydaje, że to dobre podejście, z tym nieranieniem innych. Tylko czasami zwyczajnie trzeba wziąć się w garść i zrobić coś, co nie do końca nam się podoba. Poza tym, hej, dzięki bardzo, grabisz sobie! Skoro uważasz nas za przeciwieństwa, a ty nie jesteś zadufanym w sobie bucem, to znaczy, że ja jestem? Wcale nie jestem arogancka. Pewna siebie, to może tak. Ale na pewno nie arogancka. I wcale nie uważam siebie za idealną czy inne takie. Moje dzieci byłyby cudowne tylko wtedy, gdyby miały wszystko po ojcu, a biorąc pod uwagę mój gust, nie zapowiada się, żebym znalazła im normalnego ojca. Poza tym, kurwa mać, o czym my gadamy, mam ledwo siedemnaście lat, nie chcę rodzić dzieci, nie chcę myśleć o dzieciach, nie denerwuj mnie!!!!! Ty możesz, bo jesteś już jedną nogą w grobie, chociaż przekazaniem nazwiska też nie musisz się martwić, Twoja rodzina ma jakąś klątwę płodności aka nieodporności na antykoncepta? A tak przy okazji - pamiętasz, że obiecałeś mnie zabrać w czasie wakacji do Grodziska? Ciekawi mnie, ile flaszek bimbru dam radę opróżnić z Twoim dziaduniem. ... ..... ........ Nie. Nie będziesz pierwszym facetem w ciąży. Wyobraziłam sobie poród odbytem i WIERZ MI, NIE CHCESZ BYĆ PIERWSZYM FACETEM W CIĄŻY! Ta wizja jest ohydna, serio. Mam ochotę rzygnąć... Czy jakbym wiedziała "kim jest dziewczyna Twojego kumpla" to bym się Ciebie pytała czy wiesz, kim jest? Spasuj trochę, ochłoń, weź głęboki oddech, kciuk i środkowe są na nerwy (Morganeczko kochaneczko, zaczynam gadać jak moja stara). Nie będę się wtrącać w wasze sprawy, jak Jens uzna za słuszne Ci powiedzieć, to powie. Może specjalnie chce wywołać większy szok... Marzy mu się, że zrobi Ci sztuczne oddychanie jak zemdlejesz na widok dziewczyny? Nie możesz zniszczyć jego największego pragnienia, nie bądź cham! Oj durniu Ty, przecież się zgrywam, nie bierz wszystkiego co mówię tak do siebie, mnie obrazić jest naprawdę trudno. I okej, lubię łapać za słówka. Bardzo. I tak, powiedziałeś, że romans między nami to idiotyzm. Mam to na piśmie, ha! | |
| | | Cristina Reed Klasa VI
Liczba postów : 720 Join date : 24/07/2012
| Temat: Re: Jarvis Sro Paź 24, 2012 10:00 pm | |
| Widzisz, to wyraźnie pokazuje, kto tutaj jest lepszym, bardziej zdolnym do poświęceń człowiekiem. Nie mogę przestać się śmiać za każdym razem, kiedy zahaczę wzrokiem o zbiór słów, które wyłapałeś z mojego listu. No i mogę spokojnie powiedzieć, że ująłeś cały sens. Jestem pewna, że wtedy zupełnie inaczej byś do takiego seksu podszedł. Ba! mogę Ci powiedzieć, że nie zwracałbyś uwagi na to, czy A. nie krzywdzi Ciebie obecnie psychicznie swoimi zbyt dominującymi zagrywkami. Nie żebym akurat to wiedziała z doświadczenia, chyba, że zamiast pojedynku weźmie się naprawdę ostre kłótnie, ale jestem - jak raczyłeś grzecznie zauważyć - genialna. Ale to jest uwarunkowane od wzrostu! Dlatego zaczynam podejrzewać, że wydłużyłeś sobie penisa zaklęciem. To jedyne dopuszczalne rozwiązanie. Jeśli nie chcesz szukać informacji o swoim ojcu... Rozumiem. Ale ja chyba bym chciała po prostu wiedzieć, kim był, po prostu... zbliżyć się do niego. Nie wiem, Marcin. Chciałabym, ale... Niech zmarli pozostaną zmarli. Czasami lepiej, żeby nie mieszali się do świata żywych, prawda? Nie czuj się, ja Ciebie kocham. Jestem przekonana, że Ci w odpowiednim momencie powie. Tylko czeka na okazję, żeby zrobić Ci to sztuczne oddychanie! | |
| | | Jekatierina Pendraćkova
Liczba postów : 92 Join date : 23/07/2012
| Temat: Re: Jarvis Pią Sty 18, 2013 8:09 pm | |
| [sówka Pendraćkovej przyniosła Ci list, przy okazji dość mocno dziobiąc w palucha]
W R O Ń S K I T Y S K O Ń C Z O N Y D U P K U. Znajdę Cię i zamorduję. Daję słowo.
Złam nogę. Albo łamiąc ją walnij się w chuja. Mocno. P. | |
| | | Dorian Ivanhoe
Liczba postów : 137 Join date : 23/07/2012
| Temat: Re: Jarvis Pią Sty 18, 2013 9:58 pm | |
| Twój list napełnił me serce radością. Przyjmuje rękawice. Pokazuje mi to że z powodzeniem kieruje i pociągam za sznurki w tej grze. Dobrze radzę, jeśli twoje super ego nie dopuszcza tej informacji to racz je sprostować. Twój dobry znajomy a mój listowny wróg zrobił to co chciałem by zrobił. Pendrackova z powodzeniem mogła was do mnie doprowadzić. Tak. Za wszelką cenę próbuje się odkryć przed wami wy zaś nie dostrzegacie mojej osoby. Nie było by zabawy gdybym się wam wystawił. Niemniej, oczekuj sowy lub listu ogólnie. Podam miejsce i czas.
Saligius
PS jeśli zechcesz odpowiedzieć, wyslij sowe. Ktoś z moich sług ją przechwycić. | |
| | | Jake Shepard Opiekun Domu
Liczba postów : 174 Join date : 22/07/2012
| Temat: Re: Jarvis Nie Lut 03, 2013 2:27 pm | |
| Wroński, szykuj tyłek. Śpij w bibliotece. Jesteś jedną z wielu nadziei. Nie ignoruj tego listu. | |
| | | Nadia Shepard Profesor
Liczba postów : 272 Join date : 21/07/2012
| Temat: Re: Jarvis Wto Lut 05, 2013 8:17 pm | |
| Jak widzisz... Nie zadziałał. Hm. Chyba będziesz musiał się sam pofatygować do Jake'a...
Nadia. | |
| | | Sponsored content
| Temat: Re: Jarvis | |
| |
| | | | Jarvis | |
|
| Pozwolenia na tym forum: | Nie możesz odpowiadać w tematach
| |
| |
| |